Wiadomości

Naczelnik puckiej drogówki w drodze do pracy zatrzymał pijanego kierowcę

Data publikacji 25.07.2024

Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego puckiej komendy, w drodze do pracy, zatrzymał 23-letnią mieszkankę Warszawy, która w Kuźnicy kierowała toyotą mając 2 promile alkoholu w organizmie. 23-latka została zatrzymana i osadzona w policyjnej celi. Za przestępstwo grozi jej kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Postawą zasługującą na uznanie wykazał się Naczelnik Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Pucku asp. sztab. Adam Szymański, który zachował czujność w drodze na służbę.
Dzisiaj o godzinie 6.30, jadąc ul. Helską w Kuźnicy, funkcjonariusz zauważył jadącą przed nim toyotę, której kierowca w podejrzany sposób prowadził pojazd. Zatrzymywał się, po czym ruszał i jechał zygzakiem od lewej do prawej strony pasa ruchu. Zainteresowanie policjanta wzbudziło również przyspieszanie i zwalnianie kierowcy, co mogło wskazywać, że kierowca jest pod wpływem alkoholu. Policjant od razu podjął działania, które miały na celu wyeliminowanie z drogi kierowcy, który stwarzał zagrożenie dla innych użytkowników drogi. Naczelnik nawiązał połączenie z dyżurnym jednostki informując o zdarzeniu i wezwał patrol puckiej drogówki. Zrównał się swoim pojazdem z toyotą, wskazując kierowcy zjazd na przydrożny parking. Od razu otworzył drzwi kierowcy i wyciągnął kluczyk ze stacyjki uniemożliwiając dalszą jazdę. Kierowcą okazała się 23-letnia mieszkanka Warszawy, która zaprzeczała jakoby była pod wpływem alkoholu. Wypowiadała się w sposób bełkotliwy, niezrozumiały. Policjanci, którzy przybyli na miejsce, przebadali warszawiankę na zawartość alkoholu w organizmie uzyskując wynik 2 promili. Kobieta została zatrzymana i osadzona w policyjnej celi.

Dzięki zdecydowanej reakcji policjanta, udało się uniknąć zagrożenia na drodze, jakie mogła spowodować 23-latka.
Młoda kobieta straciła prawo jazdy i wkrótce, za jazdę po alkoholu, odpowie przed sądem. Grozi jej kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Powrót na górę strony