WŁAMYWACZE W RĘKACH POLICJI
Zarzut kradzieży z włamaniem usłyszeli wczoraj dwaj mieszkańcy pucka w wieku 37 i 53 lat. Obu mężczyzn zatrzymali w miniony wtorek i środę policjanci puckiej prewencji. Do zdarzenia doszło 6 i 7 stycznia br. w Pucku, w jednym z niezamieszkałych domów jednorodzinnych. Podejrzanym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Zarzut kradzieży z włamaniem usłyszeli wczoraj dwaj mieszkańcy pucka w wieku 37 i 53 lat. Obu mężczyzn zatrzymali w miniony wtorek i środę policjanci puckiej prewencji. Do zdarzenia doszło 6 i 7 stycznia br. w Pucku, w jednym z niezamieszkałych domów jednorodzinnych. Podejrzanym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Pierwszy z zatrzymanych to 37-latek, który do policyjnego aresztu trafił w miniony wtorek. Jego 53-letni wspólnik wpadł w ręce policjantów następnego dnia. Obaj mieszkańcy Pucka usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem w jednym z niezamieszkałych domów jednorodzinnych w Pucku. Śledczy ustalili, że 6 stycznia 37-latek wszedł do budynku wyłamując okienko piwniczne, a następnie wewnątrz przygotował do wyniesienia metalowe przedmioty m.in. zlewozmywak, przewody elektryczne, rusz żeliwny. Następnego dnia 37-latek do przestępstwa włączył 53-latka i wspólnie wynieśli przygotowane wcześniej przedmioty, jednak porzucili je na posesji, bo zostali spłoszeni przez osobę postronną.
Wczoraj mężczyznom postawiono zarzut kradzieży z włamaniem, za co grozi kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.