ODPOWIE ZA FAŁSZYWE ZAWIADOMIENIE O ZAGROŻENIU ŻYCIA
W miniony piątek kilkudziesięciu policjantów szukało mężczyzny w okolicach Brzyna gm. Krokowa, który telefonując na numer alarmowy oświadczył, że jest na łąkach i zamierza targnąć się na swoje życie. Funkcjonariusze znaleźli go w mieszkaniu kuzynki , był nietrzeźwy. Teraz grozi mu grzywna nawet 5 tys. złotych.
W miniony piątek kilkudziesięciu policjantów szukało mężczyzny w okolicach Brzyna gm. Krokowa, który telefonując na numer alarmowy oświadczył, że jest na łąkach i zamierza targnąć się na swoje życie. Funkcjonariusze znaleźli go w mieszkaniu kuzynki , był nietrzeźwy. Teraz grozi mu grzywna nawet 5 tys. złotych.
Policjanci otrzymali głoszenie z numeru alarmowego. Nieznany mężczyzna powiadomił, że znajduje się w okolicach Brzyna /gm. Krokowa/ i zamierza targnąć się na swoje życie. Na miejsce skierowano 8 policyjnych patroli oraz 2 zastępy strażaków. Mundurowi przeczesywali łąki, tereny leśne i obszary przylegające bezpośrednio do Jeziora Żarnowieckiego. Po kilku godzinach funkcjonariusze natrafili na ślad poszukiwanego.
Okazało się, że mężczyźnie nic nie grozi, przebywał u swojej kuzynki. 42-latek miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Został doprowadzony do komisariatu. Tłumaczył policjantom, że przechodzi załamanie nerwowe. Teraz mężczyzna przebywa pod opieką lekarzy. Niebawem zostanie przesłuchany i usłyszy zarzut fałszywego zawiadomienia o zagrożeniu życia i wywołania niepotrzebnej czynności służb ratowniczych. 42- latkowi grozi do 5 tysięcy grzywny.
Policjanci apelują o rozwagę. Zdarzają się przypadki złośliwego, bądź też w formie żartu, powiadamiania o zagrożeniach, które faktycznie nie występują. Takie zachowanie jest nieodpowiedzialne i może doprowadzić do sytuacji, że osoby będące w stanie zagrożenia życia nie otrzymają na czas właściwej pomocy.