ZATRZYMANI NIETRZEŹWI NA DROGACH POWIATU
Policjanci podczas 8 dni zatrzymali 10 nietrzeźwych kierowców. Wśród nich znaleźli się 4 rowerzyści, którzy postanowili wsiąść na rower w stanie wskazującym nie bacząc na możliwe skutki, które mogą przyczynić się do tragedii na drodze. Policjanci przestrzegają, żeby nie wsiadać za kółko lub rower po spożyciu nawet najmniejszej ilości alkoholu. Nie dość, że jest to prawnie zabronione, to ponadto nietrzeźwy kierujący stanowi śmiertelne zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
Policjanci podczas 8 dni zatrzymali 10 nietrzeźwych kierowców. Wśród nich znaleźli się 4 rowerzyści, którzy postanowili wsiąść na rower w stanie wskazującym nie bacząc na możliwe skutki, które mogą przyczynić się do tragedii na drodze. Policjanci przestrzegają, żeby nie wsiadać za kółko lub rower po spożyciu nawet najmniejszej ilości alkoholu. Nie dość, że jest to prawnie zabronione, to ponadto nietrzeźwy kierujący stanowi śmiertelne zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
Podczas 8 dni policjanci zatrzymali dziesięciu kierowców, którzy kierowali pojazdami w stanie nietrzeźwości. Wśród nietrzeźwych kierujących znalazło się czterech rowerzystów.
W minioną środę w Mostach na ul. Wiązowej funkcjonariusze skontrolowali 27-latka jadącego skuterem. W czasie legitymowania od mężczyzny wyczuwalny był alkohol. Badanie alko-testem wykazało, że 27-latek miał przeszło 1, 5 promila alkoholu w organizmie.Również tego samego dnia w Sulicicach policjanci poddali badaniu alko-testem kierowcę motoroweru, który również miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.
W piątek mundurowi zatrzymali 3 nietrzeźwych kierowców . Pierwszy kierujący został zatrzymany na terenie Pucka na ul. Helskiej. 34-latek jadąc rowerem został poddany badaniu alko-testem, które wykazało, że miał w organizmie ponad 0,5 promila.Kolejna interwencja funkcjonariuszy dotyczyła zgłoszenia 38-letniego mieszkańca Kosakowa, który poinformował oficera dyżurnego, o tym ,że pod jeden ze sklepów w Kosakowie podjechał nietrzeźwy kierowca. Gdy funkcjonariusze przystąpili do badania alko-testem 43-latka, okazało się, że kierowca ma w organizmie przeszło 5,5 promila.W tej sprawie śledczy przesłuchali już kierowcę, który usłyszał zarzuty kierowania pod wpływem alkoholu.
Kolejna interwencja miała miejsce tego samego dnia we Władysławowie na ul. Portowej policjanci drogówki skontrolowali 28-letniego kierowcę motoroweru, który nie stosował się do wydawanych przez policjantów sygnałów do zatrzymania, wjechał na pobliską posesję i zeskoczył z pojazdu podejmując nieudolną ucieczkę pieszo. Po kilku metrach został zatrzymany przez policjantów.Badanie przeprowadzone przez stróży prawa potwierdziło, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Na dodatek przewoził pasażera, który miał ponad 0,5 promila.
W niedzielę w Łebczu na ul. Puckiej mundurowi zatrzymali do kontroli kierującego rowerem, który został poddany badaniu alko-testem, które wykazało, że miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu. W poniedziałkowe popołudnie na terenie Tyłowa funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej 55-letniego kierowcę renault. W czasie legitymowania od mężczyzny wyczuwalny był alkohol. Badanie alko-testem wykazało, że kierowca ma ponad 2 promile alkoholu.
We wtorek policjanci zatrzymali kolejnych nietrzeźwych kierowców. Jednym z nich był 63-letni kierowca seata , u którego badanie alko-testem wykazało prawie 1,5 promila alkoholu. Kierowcy zatrzymano prawo jazdy a auto trafiło na parking policyjny. Dwaj pozostali to kierujący rowerem, którzy zostali zatrzymani do kontroli drogowej na ternie gminy Puck i gminy Kosakowo.
Ten pierwszy zatrzymany podczas interwencji przez policjantów w Gnieżdżewie na ul. Rajskiej 33-latek po przebadaniu alko-testem miał ponad 0,5 promila alkoholu. Natomiast 41-latek zatrzymany do kontroli w Mostach na ul. Gdyńskiej po badaniu przez mundurowych alko-testem miał ponad 1,5 promila alkoholu.
Policjanci przestrzegają, żeby nie wsiadać za kółko po spożyciu nawet najmniejszej ilości alkoholu. Nie dość, że jest to prawnie zabronione, to ponadto nietrzeźwy kierujący stanowi śmiertelne zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
Trzeba o tym pamiętać że policjant po zatrzymaniu rowerzysty w stanie po spożyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila alkoholu we krwi), jeżeli stwierdzi, że kierujący stwarzał zagrożenie w ruchu drogowym, może skierować sprawę do sądu. Z kolei sąd może wymierzyć karę grzywny od 20 zł do 5 tys. zł, zakaz prowadzenia pojazdów innych niż mechaniczne od pół roku do 3 lat, karę aresztu na okres od 5 do 14 dni.
Wobec rowerzysty, który znajduje się w stanie nietrzeźwości (przekracza 0,5 ‰ promila alkoholu we krwi)sąd może wymierzyć karę grzywny od 50 zł do 5 tys. zł, zakaz prowadzenia pojazdów innych niż mechaniczne od pół roku do 3 lat, karę pozbawienia wolności na okres od 5 do 30 dni.
Natomiast za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 2.