POLICJANCI NADAL PROWADZĄ POSZUKIWANIA 36- LETNIEJ KOBIETY - Wiadomości - Komenda Powiatowa Policji w Pucku

Policjanci wyjaśniają okoliczności tragedii do jakiej doszło 8 sierpnia br na Półwyspie Helskim. W wodach Zatoki Puckiej najprawdopodobniej utonęła 36-letnia mieszkanka Warszawy. Policjanci apelują o zachowanie ostrożności podczas pobytu nad woda i przestrzegają przed zagrożeniami z nią związanymi.

8 sierpnia br. po godzinie 22:00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Pucku otrzymał zgłoszenie, iż na Helu w wodach Zatoki Puckiej najprawdopodobniej doszło do utonięcia kobiety. Oficer natychmiast na miejsce skierował patrol policji. Mundurowi będąc na miejscu ustalili, że 36-letnia mieszkanka Warszawy wraz ze znajomymi przyjechała na jeden dzień na Hel. Podczas wypoczynku na plaży na wysokości stacji pogodowej kobieta wraz ze znajomymi weszła do wody. W pewnym momencie kobieta zaczęła tonąć. Osoby przebywające w wodzie próbowały pomóc jej, jednak bezskutecznie, gdyż prądy morskie były zbyt silne.

Natychmiast wszczęto poszukiwania kobiety. Około godziny 1.30 jednostka ratunkowa SAR zakończyła akcję ratowniczo - poszukiwawczą nie ujawniając zaginionej. Następnego dnia od samego rana prowadzone były przez policję dalsze poszukiwania 36- letniej kobiety. Mundurowi Komisariatu Wodnego w Gdańsku dokonali penetracji terenu łodzią służbową rejonu zatoki oraz wód otwartych Morza Bałtyckiego. Do akcji włączyły się również inne służby mundurowe, w tym SAR, Morski Oddział Straży Granicznej w Gdańsku,  Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa, Statek Ratowniczy – Sztorm, nie ujawniając zaginionej kobiety. 

Z uwagi na powyższe Komenda Powiatowa Policji w Pucku przyjęła zawiadomienie o zaginięciu 36- letniej kobiety, która 8 sierpnia br. kąpiąc się w zatoce Morza Bałtyckiego w miejscowości Hel na wysokości stacji meteorologicznej nie powróciła na brzeg.
W związku z tym komenda prowadzi dalsze czynności poszukiwawcze.