Dyżurny pomógł w ratowaniu 63-latka
W miniony czwartek do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego zadzwonił pracownik firmy transportowej informując, że ich 63-letni kierowca znajdujący się za granicą potrzebuje pilnej pomocy medycznej. Dzięki profesjonalnemu podejściu dyżurnego, zaangażowano służby ratunkowe obcego państwa, które ruszyły z natychmiastową pomocą.
W minionym tygodniu do operatora Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego zadzwonił pracownik jednej z firmy transportowych powiatu puckiego informując, że ich kierowca ciężarówki będą w trasie na terenie Francji bardzo źle się czuje, jest osłabiony i ma poważne problemy z oddychaniem. Zgłaszająca kobieta przekazała współrzędne geograficzne oraz kontakt telefoniczny, które okazały się kluczowe w ustaleniu miejsca, w którym znajduje się potrzebujący.
W sprawę natychmiast zaangażował się oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Pucku asp.szt. Michał Miller, który natychmiast podjął działania by udzielić szybkiej pomocy 63-latkowi. Funkcjonariusz nawiązał kontakt z gdańską komendą wojewódzką i z Biurem Międzynarodowej Współpracy Komendy Głównej Policji przekazując wszelkie dane wskazujące lokalizację mężczyzny. Pomimo setek kilometrów przekaz informacji był błyskawiczny i precyzyjny, dzięki czemu francuskie służby ratunkowe pojawiły się na miejscu i udzieliły pomocy kierowcy.
63-letni mieszkaniec Gdyni trafił do szpitala na obserwację. W pierwszej fazie diagnozy u mężczyzny podejrzewano zawał serca finalnie okazało się, iż jest to choroba układu oddechowego i jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Tego typu zgłoszenia nie zdarzają się często, ale policjanci doskonale przygotowani są do udzielania pomocy w każdych warunkach. Dzięki profesjonalizmowi i natychmiastowemu zaangażowaniu dyżurującego funkcjonariusza, udało się zapobiec tragedii.