Wiadomości - Komenda Powiatowa Policji w Pucku

Zarzut kradzieży 120 sztuk arkuszy blachy aluminiowej stanowiącej poszycie dachu uli usłyszał wczoraj 34-letni mieszkaniec gm. Puck. Mężczyzna zatrzymany został w sobotę rano. Okazało się, że skradziona blacha trafiła do skupu złomu. Wartość strat pokrzywdzony wycenił na 500 złotych. Za kradzież grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Zarzut kradzieży 80 sztuk konserw rybnych z zakładu na terenie Gminy Krokowa usłyszał wczoraj 48-latek. Jak ustalili śledczy mężczyzna wykorzystał nieuwagę pracowników firmy i z hali produkcyjnej wyniósł towar. Zawiadomieni przez ochronę miejscowi mundurowi znaleźli puszki z rybą w samochodzie sprawcy, a jego przewieźli do policyjnego aresztu. Za kradzież mienia grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

W miniony weekend mundurowi powiatu puckiego zatrzymali aż 6 nietrzeźwych kierujących. Mężczyźni w wieku 20 – 62 lat w stanie nietrzeźwości kierowali rowerem, motorowerem i samochodem. Stan w jakim się znajdowali wyniósł od 0,5 do niemal 1,7 promila alkoholu. Wszyscy odpowiadać będą przed sądem. Za kierowanie rowerem grozi kara do roku pozbawienia wolności. Jazda na podwójnym gazie motorowerem lub samochodem zagrożona jest karą pozbawienia wolności do lat 2.

Policjanci z Władysławowa zatrzymali sprawcę kradzieży telefonu komórkowego z kutra rybackiego we Władysławowie. 30-letni mieszkaniec tego miasta zabrał telefon warty tysiąc złotych i wstawił go do lombardu. W trakcie zatrzymania policjanci znaleźli przy mężczyźnie porwane fragmenty dokumentu potwierdzającego wstawienie telefonu do lombardu. 30-latek trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzut kradzieży. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Do 7,5 roku pozbawienia wolności grozi 25-letniemu mieszkańcowi Pucka podejrzanemu o kradzież rozbójniczą w miejscowym markecie. Podejrzany zabrał dwie butelki wódki i podczas ucieczki ze sklepu zaatakował ekspedientkę usiłującą udaremnić kradzież. Zatrzymany przez kryminalnych 25-latek usłyszał już zarzut kradzieży rozbójniczej.

Zarzut kradzieży metalowych elementów z modernizowanej linii kolejowej na trasie Mrzezino – Hel usłyszał 38-letni pracownik podwykonawcy robót. Jak ustalili policjanci z Władysławowa proceder mógł trwać od września ubiegłego roku. Części szyn kolejowych, podstaw semaforów i elementów montażowych sprzedane zostały w skupie złomu. Ich wartość to ponad 4 tys. złotych. Mundurowi sprawdzają, czy w przestępstwie brały udział inne osoby. Sprawa jest rozwojowa, śledczy nie wykluczają, że lista podejrzanych i stawianych zarzutów może być dłuższa.

Rozpoczęła się VI edycja konkursu "Policjant, który mi pomógł" służącego wyróżnieniu policjantów, którzy w szczególny sposób działają na rzecz ochrony ofiar przemocy domowej. Zgłoszenia w ramach obecnej edycji przyjmowane będą do 31 maja 2013 roku. Konkurs odbywa się pod patronatem Komendanta Głównego Policji oraz Rządowego programu ograniczania przestępczości i aspołecznych zachowań "Razem Bezpieczniej".

Zarzut przywłaszczenia karty bankomatowej oraz wypłaty środków płatniczych na zakupy usłyszała 40-letnia mieszkanka Gdyni. Śledczy ustalili, że kobieta w lutym br. w trakcie pracy w markecie znalazła kartę bankomatową, której kilkakrotnie użyła robiąc zakupy żywności i leków. Transakcje nie wymagały uwierzytelnienia, bo była to karta tzw. zbliżeniowa. Kobiecie za przywłaszczenie karty i wypłaty środków płatniczych grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. 

Śledczy z puckiej komendy postawili jak dotąd trzy zarzuty w sprawie pobicia i uszkodzenia samochodu dwóm mężczyznom w wieku 18 i 19 lat. 18-latek usłyszał zarzut pomocnictwa w pobiciu, a rok starszy pobicia i uszkodzenia samochodu. Śledczy nadal pracują nad sprawą, ustalają tożsamość kolejnych napastników. Niewykluczone, że lista sprawców i zarzutów w tej sprawie będzie dłuższa. Za pobicie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, uszkodzenie mienia zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 5.

Zarzut kradzieży elektrycznego silnika wartego około 300 złotych usłyszał wczoraj 23-letni mieszkaniec Mrzezina. Śledczy ustalili, że mężczyzna w minioną sobotę po południu wszedł na jedno z gospodarstw rolnych i ze stodoły zabrał silnik, który przetransportował na sankach do domu, a następnie samochodem zawiózł go do skupu złomu. Za kradzież grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.